Sałatka z halloumi

Halloumi to cypryjski ser, który najczęściej przygotowuje się z mleka owczego, choć można też dostać mieszankę sera owczego, koziego i krowiego. Jest półtwardy, lekko słony, idealnie nadaje się do grillowania. A gdy pierwszy raz go jadłam, po prostu przepadłam. To była miłość od pierwszego kęsa.

To, co jedynie mnie trochę zniechęcało, to cena. Na szczęście od jakiegoś czasu i w Lidlu i w Biedronce można dostać dobrej jakości halloumi za niecałe 10 zł, dlatego jak możesz się już domyśleć, często go kupuję. Jednak najlepiej smakował mi, jak byłam na Cyprze. To był mój jedyny dotychczas wyjazd all inclusive (zwykle organizujemy wakacje na własną rękę), ale plusem tego były przepyszne posiłki i nieograniczone ilości tego sera! Nie przesadzę pisząc, że jadłam co najmniej jeden plasterek do KAŻDEGO posiłku. A co, kto mi zabroni.

Teraz podczas letnich grillów obowiązkowo musi być halloumi, często podpiekam go również w domu, na patelni – idealnie pasuje do burgerów czy sałatek. I w tym drugim wydaniu chciałabym go dziś  zaprezentować. Na koniec dodam jeszcze, że nie znam nikogo, kto by tego sera spróbował i stwierdził, że mu nie smakuje.