Dzisiaj mam nietypowy pomysł na makaron, bo… składający się z dosłownie trzech składników – to spaghetti z parmezanem i pieprzem. I niby wiem, że włoska kuchnia jest bardzo prosta, minimalistyczna, to przyznam, że to danie było dla mnie zaskoczeniem, bo w końcu nie ma tu nic, co by chociaż imitowało sos.
Ale jak się okazało, włoskie spaghetti z parmezanem jest P-R-Z-E-P-Y-S-Z-N-E i wcale nie ma się wrażenia, że makaron jest suchy, choć przyznaję, na początku się obawiałam. No i chyba nie znajdziesz prostszego pomysłu na szybki obiad z makaronem niż ten.
Tylko bardzo ważne jest tutaj, aby wybrać dobrej jakości parmezan i użyć świeżo mielonego pieprzu. A jeśli tak jak ja, uwielbiasz włoskie smaki, to zerknij na wskazówki pod przepisem dotyczące wyboru tego sera.
Ilość porcji: 1
Czas przygotowania: 15 min
Kalorie (na porcję): 374 kcal
Składniki
- 70 g makaronu spaghetti pełnoziarnistego
- świeżo zmielony pieprz
- 30 g startego parmezanu
Przygotowanie
- Ugotuj makaron al dente.
- W międzyczasie zetrzyj parmezan na tarce.
- Ugotowany makaron przełóż do miski, posyp serem i pieprzem. Jeśli całość będzie zbyt sucha, dodaj łyżkę wody z gotowania makaronu.
Parmezan – jak wybrać?
Parmezan to jeden z najpopularniejszych, włoskich twardych serów, który wyrabia się z niepasteryzowanego mleka. Jest on idealny do tarcia, posypywania nim potraw. Ma lekko pikantny smak, nie jest tłusty i nie robi się gumowaty po stopieniu. Nic więc dziwnego, że nazywany jest „królem” serów i przy okazji… jest bardzo często podrabiany.
Dlatego przechodząc już do konkretów: produkcja Parmigiano Reggiano powinna odbywać się według ściśle określonych procedur. Co więcej, jest tylko pięć regionów Włoch, w których się go wyrabia – to Parma, Reggio Emilia, Modena, Bolonia i Mantua. Tu jako ciekawostkę dodam, że byłam w tym roku w Mantui, nie wiedziałam jednak, że to jedna z prowincji słynących z parmezanu – a szkoda, bo pewnie rozejrzałabym się za nim.
„Prawdziwy” parmezan można poznać po tym, że na skórce posiada wybity stempel, numer identyfikacyjny zakładu serowarskiego, miesiąc i rok produkcji oraz logo Konsorcjum Parmigiano Reggiano. Ale – te oznaczenia wybijane są na całym kręgu sera, w sklepach natomiast dostępne są zwykle zapakowane próżniowo kawałki. Jak rozpoznać, czy parmezan spełnia wszystkie warunki do tego, aby parmezanem się nazywać? Musisz szukać oznaczenia DOP, czyli Chronionej Nazwy Pochodzenia.
Warto zwracać na to uwagę podczas zakupów. Dlaczego? Ponieważ podróbki parmezanu zwykle kosztują tyle samo co ten oryginalny, włoski, a jednak jego smaku nie mają. Po co przepłacać? No właśnie.
Na koniec jeszcze dodam, że alternatywą do parmezanu mogą być inne włoskie twarde sery – Grana Padano oraz Pecorino Romano. Szczególnie ten drugi leży blisko mego serca (a właściwie podniebienia…), ponieważ robi się go z mleka owczego i jest ostrzejszy w smaku.
You must be logged in to post a comment.