Syrniki, czyli placki z twarogu, to danie, na które polowałam będąc we Lwowie – czytałam wcześniej, że w wielu knajpkach podaję się je na śniadanie. No cóż, albo zostałam trochę oszukana, albo chodziliśmy po nie tych knajpkach co trzeba (a odwiedziliśmy ich sporo…).
Ale skoro nie udało mi się ich zjeść podczas tego wyjazdu, to nic straconego – po powrocie od razu zrobiłam syrniki rosyjskie i dzięki temu mam dla Ciebie przepis. To świetny pomysł na śniadanie, można je również zapakować i wziąć na wynos. Zasmakują zarówno dużym, jak i tym młodszym.
I żałuję, że jakoś nigdy wcześniej nie wpadłam na to, aby przygotować placuszki twarogowe, ponieważ one faktycznie smakują jak takie małe serniczki – zwłaszcza jeśli doda się do nich wanilię i rodzynki. A dla przełamania smaku warto je podać z jogurtem naturalnym, który jest lekko kwaskowy (słodkolubnym pewnie bardziej zasmakuje wersja z cukrem pudrem…).
Testowałam również syrniki pieczone, ale moim zdaniem nie są już tak smaczne, ponieważ wierzch nie jest chrupiący. Dlatego mimo wszystko polecam je smażyć, aż tak dużo więcej kalorii nie będą wtedy miały
Ilość porcji: 2
Czas przygotowania: 15 min
Kalorie (na porcję): 460 kcal
Składniki
- 250 g białego twaragu
- 1 jajko
- 2 łyżki mąki pszennej + 1 łyżka mąki do podsypywania
- 1 łyżeczka esktraktu waniliowego*
- 1 łyżeczka esktraktu waniliowego*
- 50 g rodzynek
- 2 łyżki masła
Przygotowanie
- Wszystkie składniki wymieszaj w misce (ciasto powinno być lekko grudkowate).
- Nabierz ok. 2 łyżki ciasta, uformuj w kulkę i lekko spłaszcz. Oprósz mąką z obu stron.
- Na patelni rozgrzej masło. Smaż placki z twarogu po kilka minut z obu stron, aż będą złociste.
- Syrniki można podawać ze śmietaną, jogurtem naturalnym czy cukrem pudrem.
* W tym przepisie opisuję, jak domowym sposobem zrobić ekstrakt waniliowy i zaoszczędzić tym samym nawet do kilkudziesięciu złotych.
** Jeśli nie masz ekstraktu waniliowego, możesz użyć cukru z dodatkiem wanilii lub samą wanilię.
Cukier waniliowy – jak zrobić?
Choć w sklepach można kupić cukier waniliowy, to nie zawsze jego skład jest tak oczywisty, jakby mogło by się to wydawać. Dlatego ja wolę robić go sama. A jak? W bardzo prosty sposób.
Wystarczy do słoika wsypać cukier i do środka włożyć naciętą wzdłuż laskę wanilii, po czym szczelnie zakręcić. Już po kilku dniach cukier powinien nabrać aromatu. Można go też sukcesywnie uzupełniać nową porcją, gdy już trochę zużyjesz swoje zapasy.
Jest też jeszcze jedna metoda przygotowania cukru waniliowego, bardziej zero waste. Gdy dodasz ziarenka wanilii do inne potrawy, nie wyrzucaj pozostałej laski – zrób jak wyżej, w ten sposób cukier również się zaromatyzuje. Dzięki temu wykorzystujesz (nietani jakby nie patrzeć) produkt w 100%.
You must be logged in to post a comment.