Sałatka z rukolą i gruszką

Przygotowanie pysznej sałatki latem jest dziecinnie proste. Wystarczy kilka warzyw, trochę oliwy i pomysł na kolację gotowy. A co robić zimą? Przerzucić się na inne dania? Owszem, można i tak, ale przecież sałatki są proste w przyrządzeniu i do tego łatwo je przetransportować (a kto nosi codziennie ze sobą lunch do pracy, wie, że nie tak prosto jest co chwilę wymyślać nowe dania, które na dodatek można spakować do pojemnika).

Trzeba więc korzystać z tego, co jest. A wbrew pozorom zimowych warzyw i owoców jest całkiem sporo, choć zwykle to warzywa korzenne, które cieszą się nienajlepszą (a właściwie nienajsmaczniejszą) reputacją. Na szczęście ja mam na nie sposób – wystarczy je upiec. Nabierają wtedy delikatności. Smaku. Ja dzięki temu przeprosiłam się z pietruszką, selerem czy burakiem. Walczę jeszcze z topinamburem, ale cóż, na każdego przyjdzie pora.

I w ten oto spoób powstała moja fit kolacja, czyli sałatka z pieczonym burakiem i gruszką. Połączenie idealne, prawda? Sałatka z buraków jest prosta, lecz wymaga chwili cierpliwości – w końcu warzywa muszą się upiec. Ale przecież nikt nie każe Ci ich co pilnować przez cały czas, możesz w spokoju poczytać książkę czy… przygotować inne dania. Z moich przepisów oczywiście.

Co więcej, ta sałatka z rukolą i gruszką, będzie świetnym pomysłem na romantyczną kolację, jako przystawka. Przyznaj, że wygląda efektownie. I naprawdę, nikt jej się nie oprze.