Lubisz włoskie desery? Bo ja… niespecjalnie. Najczęściej mają dla mnie zbyt dużo kremu lub są za twarde (słynne cantuccini). Ale te kruche ciasteczka! Są przepyszne, a do tego robi się je błyskawicznie z małej ilości składników.
Ale po kolei. Ten przepis na ciastka otrzymałam od… włoskiej mamma. Czyli od mamy właścicielki mieszkania, które zarezerwowaliśmy podczas naszego pobytu we Włoszech. Zostaliśmy ugoszczeni kolacją, po której na stole pojawiły się m.in. ciasteczka z czekoladą. Tak naprawdę były jednymi z wielu, ale oboje z Piotrkiem zgodnie uznaliśmy, że są najlepsze. I poprosiliśmy o przepis, który na szczęście nasza gospodyni przetłumaczyła na język angielski.
W moim wydaniu ciasteczka kruche uległy lekkiej modyfikacji, ponieważ ciasto nie chciało się dobrze ugniatać i musiałam użyć więcej masła, co już uwzględniłam w przepisie. Oraz… espresso, które nadało im niepowtarzalnego charakteru.
Takie szybkie desery mogą uratować Cię, gdy nagle zapowiedzą się goście lub gdy… zabraknie Ci pomysłu na prezent. Wystarczy je ładnie zapakować – ja do tego zawsze używam celofanu, który kupuję w kwiaciarni.
Czas przygotowania: 30 min
Kalorie (na porcję): 140 kcal/ciasteczko
Składniki
- 350 g mąki pszennej
- 150 g cukru
- 200 g masła
- 10 g proszku do pieczenia
- 100 g gorzkiej czekolady
- 100 g orzechów włoskich
- 50 ml espresso
- skórka otarta z całej pomarańczy (opcjonalnie)
Przygotowanie
- Rozgrzej piekarnik do 180 stopni.
- Czekoladę i orzechy posiekaj.
- Wszystkie składniki wymieszaj, ugniataj, aż ciasto będzie elastyczne.
- Rozwałkuj ciasto na grubość ok 0,5 cm*, wytnij w dowolne formy i ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Możesz też odrywać kawałki ciasta i formować je w kulkę, po czym rozgniatać ręką na blaszy,
- Wstaw ciasteczka do piekarnika na 15-20 min.
- Poczekaj, aż ostygną, wtedy stwardnieją.
You must be logged in to post a comment.