Jakie są Twoje ulubione smaki z dzieciństwa? U mnie często gościły racuchy z jabłkami, naleśniki z twarogiem i owocami, a z czerstwego chleba robiło się tosty smażone w jajku, które następnie można było podać z dżemem lub ulubionymi owocami – dopiero po latach dowiedziałam się, że noszą one jakże wykwintną nazwę – tosty francuskie.
I właśnie na bazie tego wspomnienia postanowiłam przygotować takie tosty, choć tym razem z chałki. Prawda jest taka, że nie mogłam się jej oprzeć w piekarni, a w domu, po zjedzeniu kilku kromek z samym masłem, zapragnęłam odmiany.
Jeśli więc poszukujesz inspiracji na leniwe śniadanie, ten przepis jest stworzony dla Ciebie.
Składniki
- 6-7 kromek chałki
- 2 jajka
- 50 ml mleka (krowiego lub roślinnego, np. migdałowego)
- 2 łyżki masła lub oleju roślinnego
- cukier puder
Przygotowanie
- Jajka roztrzep z mlekiem.
- Na patelni rozgrzej tłuszcz.
- Zamoczyć kromki chałki w jajku i mleku, następni usmaż z obu stron.
- Tosty francuskie posyp cukrem pudrem, podawaj z ulubionymi owocami.
Mi się marzyła jak najprostsza wersja tostów francuskich, więc podałam je wyłącznie z cukrem pudrem i z poziomkami z własnej uprawy. Lecz zauważ, że nie dodawałam cukru do jajek – całość byłaby już dla mnie za słodka. Ale Ty możesz chałkę polać syropem klonowym, miodem czy jogurtem naturalny, urozmaicając ją ulubionymi owocami.
A na koniec mam jeszcze szybką i prostą wskazówkę.
Jak zrobić cukier puder?
Ja nigdy nie kupuję cukru pudru, ponieważ rzadko go używam i potem zajmuje mi miejsce w szafce. Dlatego gdy jest taka potrzeba (głównie gdy chcę ozdobić wypieki do zdjęcia…), to sama w minutę go przygotowuję. Jak?
Przy pomocy elektrycznego młynka do kawy. Wystarczy wsypać do niego kilka łyżek cukru i następnie dokładnie zmielić. Tak po prawdzie to u mnie młynek służy wyłącznie do takich celów… Ponadto możesz użyć blendera kielichowego, wtedy jednak trzeba wsypać więcej cukru – tak, aby wyrównał się z poziomem ostrzy. Bledner typu żyrafa również się sprawdzi, choć wtedy może nie udać Ci się uzyskać tak drobnego pyłku.
Jest jeszcze jeden, choć bardziej czasochłonny sposób – rozcieranie cukru w moździerzu i następnie przesianie go przez sitko o gęstych oczkach. To jednak wyłącznie zadanie dla cierpliwych i zdeterminowanych (lub – po prostu – zdesperowanych).
You must be logged in to post a comment.