Lubisz desery, prawda? Na pewno! Kto by nie miał czasami ochoty na jakąś małą, słodką przyjemność. Ale co zrobić, gdy nie masz ręki do pieczenia, a starasz się unikać sklepowych słodyczy? Najlepiej jest przygotować daktylowe kulki mocy!
Tak naprawdę nie ma nic prostszego w przygotowaniu. Wystarczy zebrać kilka składników, zmiksować je – bez gotowania, pieczenia czy jakiejkolwiek innej obróbki. Na koniec można obtoczyć je w kakao, które przełamie słodycz daktyli.
Dodatkowo, moja propozycja to kwintesencja zdrowia – bez cukru, zawierająca zdrowe tłuszcze. To bogactwo składników odżywczych, które zapewniają orzechy. Jednak, nawet najzdrowszy deser w nadmiarze będzie tuczący, pamiętaj o tym. Te kulki mocy nie są wyjątkiem. Dostarczają sporą dawkę węglowodanów, ale dzięki temu bardzo szybko zaspokajają apetyt na słodycze. Są świetną przekąską do pracy, która doda Ci energii. A także sprawdzą się po treningu, gdy dodatkowe węglowodany byłyby wskazane.
Na koniec podaje, ile całość ma kalorii. Podziel tę wartość przez ilość przygotowanych przez Ciebie kuleczek. Dzięki temu dowiesz się, na jak wiele możesz sobie pozwolić. A resztę słodkości przechowuj w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku, aby nie przeniknęły zapachem innych produktów.
Składniki
- 200 g daktyli
- 100 g masła orzechowego
- 30 g sezamu
- 30 g słonecznika
- 30 g płatków migdałów
- 50 orzechów nerkowca
- 50 g orzechów laskowych
- 1 łyżeczka cynamonu
Przygotowanie
- Daktyle zalej wrzątkiem, odstaw na 15 min, po czym odcedź je z wody.
- Orzechy laskowe podpraż na patelni, obierz je ze skórki.
- Nerkowce i orzechy laskowe posiekaj.
- Masło orzechowe oraz daktyle zmiksuj na gładką masę w malakserze (blender typu żyrafa może sobie nie poradzić z daktylami).
- Przełóż do masy wszystkie składniki, dokładnie wymieszaj i ulep kulki wielkości orzecha włoskiego.
- Możesz obtoczyć kulki mocy w kakao lub w wiórkach kokosowych.
Ile kalorii mają kulki mocy?
Kulki mocy, wykonane według mojego przepisu, mają aż 2311 kalorii – to dowód na to, że nie zawsze to, co jest zdrowe, jest też nietuczące. Same daktyle i masło orzechowe mają niecałe 600 kcal, a do tego dochodzą jeszcze nasiona i orzechy.
Ale z tych składników możesz spokojnie przygotować 10-15 kuleczek (ja osobiście wolę, jak są mniejsze, ponieważ są naprawdę słodkie i nie potrafię ich zjeść zbyt wiele na raz). Wtedy każda z nich ma po 150-200 kcal. A to już brzmi znacznie lepiej, prawda? O ile oczywiście zachowasz rozsądek podczas ich porcjowania.
Stanowią świetne źródło energii i tak najlepiej jest je traktować.
I na koniec mam dobrą wiadomość. Dzięki temu, że żaden ze składników kulek mocy nie należy do szybko psujących się, to jeśli tylko będziesz przechowywać je w lodówce, mogą zostać rozdzielone na kilka dni. U mnie kulki mocy przetrwały nawet tydzień – po tym czasie zwykle już z nich nic nie zostawało. A i tak uchowały się tak długo tylko dzięki temu, że po ich zrobieniu skrupulatnie podzieliłam je na dwie części – moją i Piotrka. I groźbami zmusiłam go, aby moich nie dotykał, bo on ma do nich bardzo dużą słabość.
You must be logged in to post a comment.